Czy Twój hotel ma odpowiednio zaprojektowany sanitariat?

Sanitariaty to odpowiedniki domowych łazienek i toalet przeznaczone do użytku publicznego. Spotyka się je w miejscach pracy, szkołach, urzędach państwowych, centrach handlowych, szpitalach czy też jako osobne obiekty zwane szaletami. Ich budowa, chociaż wydawałoby się, że będzie bardzo zbliżona do widoku, jaki widzimy codziennie we własnym domu, musi rządzić się kilkoma prawami pochodzącymi od miejsca i zastosowania, bo najczęściej potrzebne jest tam miejsce dla więcej niż jednej osoby. Liczba miejsc użytkowych związana powinno być bezpośrednio z przewidywaną ilością osób, które mogą z niej skorzystać. Najczęściej jest to kilka stanowisk, a w przypadku naprawdę uczęszczanych przybytków sięga ona kilkunastu.

Wyposażenie sanitariatów jest różne i zależne od projektanta. Potrafi zachwycić, ale też przyprawić o lekkie dreszcze. Wyposażyć sanitariaty można w wiele rzeczy dostępnych w ofercie różnych sklepów, ale do najczęściej spotykanych zestawów, które uznane są za podstawowe należą: kabina toaletowa z sedesem, dozownikiem do papieru toaletowego i szczotką toaletową w środku, kilka pisuarów (w przypadku toalet męskich), umywalki, obok których umieszczone są dozowniki do mydła i dozowników do ręczników toaletowych lub elektroniczne suszarki do rąk.

Stan i wygląd tej kombinacji zależy oczywiście od budżetu przeznaczonego na wyposażenie sanitarne, poziomu dbania o niego przez wyznaczony do tego celu personel oraz od kultury osobistej osób z niego korzystających.

Każda z wymienionych wyżej rzeczy może być spotkana w różnych wersjach. Nawet sama kabina toaletowa. Bo spotyka się przecież kabiny murowane, ale najczęściej są to te wykonane z tworzywa sztucznego. Często na ich bocznych ścianach znajdują się wieszaki, a bardzo wygodnym i praktycznym w takich miejscach sposobem zamknięcia jest ten, w którym zamek od drzwi, kiedy jest zamknięty, na zewnątrz przybiera kolor czerwony, zaś kiedy jest otwarty – zielony. Informuje to innych ludzi czy kabina jest wolna czy też nie. Umywalki mogą być wyposażone w tradycyjne krany, ale coraz częściej spotyka się te, które wypuszczają wodę, kiedy zbliży się do nich ręce, korzystając z czujników. Podobnie jest z dozownikami do mydła, a nawet do papieru. Istnieją też różne wersje suszarek do rąk. Najpopularniejszą jest ta nadmuchująca tylko z jednej dmuchawy, z góry. Jednak o wiele skuteczniejsze są te, gdzie dłonie wkłada się od góry, pomiędzy dwa nawiewacze.

Istnieją też kabiny przystosowane dla osób niepełnosprawnych. Są o wiele większe, jeśli chodzi o powierzchnię, a większość urządzeń umieszczona jest stosownie niżej, tak żeby osoba na wózku nie miała problemu z dosięgnięciem. W takich miejscach obok toalet znajduje się najczęściej metalowa poręcz pomagająca w przejściu z wózka na sedes. Innym coraz częściej spotykanym rozwiązaniem jest umieszczenie w toaletach specjalnego miejsca, w którym wygodnie można przebrać małe dziecko.

Sanitariaty publiczne od tych domowych łazienek różnią też artykuły sanitarne. Mydło, czy papier ręcznikowy, chociaż mogą być tej samej marki, dla zastosowań w tym pierwszym miejscu kupowane są w specjalnych, dużych opakowaniach, co jest praktyczne ze względu na koszty jak i na ekologię.